czwartek, 9 lipca 2015



Znowu zaniedbałam bloga. Dużo pracy i wspaniały urlop spędzony w Szkocji. Przedstawiam nowe moje szyjątka zrobione już jakąś chwilę temu. Niestety to nie wszystkie prace inne tak szybko się rozeszły ,że nie zdążyłam im zrobić fotek. Zapraszam do oglądania.







 Po raz pierwszy uszyłam Pinokia myślę ,że całkiem , całkiem się udały.

 Kociaczek jest duży ma chyba 70 cm i jest super mięciutki.



Za kilka dni pokażę kolejne prace.

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Jeśli jesteś tak miły zostaw komentarz. Pozdrawiam.